Info
Ten blog rowerowy prowadzi Ritha z miasteczka Mielec. Mam przejechane 3259.17 kilometrów w tym 177.69 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.12 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Luty1 - 3
- 2013, Kwiecień3 - 2
- 2012, Wrzesień1 - 0
- 2012, Sierpień1 - 0
- 2012, Czerwiec2 - 3
- 2012, Maj27 - 13
- 2012, Kwiecień17 - 19
- 2012, Marzec26 - 28
- 2011, Wrzesień1 - 0
- 2011, Sierpień4 - 9
- 2011, Lipiec2 - 0
- 2011, Czerwiec8 - 2
- 2011, Maj11 - 4
- 2011, Kwiecień13 - 25
- 2011, Marzec10 - 35
- 2010, Sierpień1 - 0
- 2010, Czerwiec8 - 2
- 2010, Maj1 - 0
- 2010, Kwiecień8 - 4
- 2010, Marzec7 - 2
- 2010, Luty1 - 0
Dane wyjazdu:
38.47 km
0.00 km teren
02:12 h
17.49 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Niedzielny relaksik...
Niedziela, 18 marca 2012 · dodano: 19.03.2012 | Komentarze 7
Wczoraj pomimo nadal wspaniałej pogody jakoś gorzej się czułam - głowa mnie bolała itp.i dlatego trochę zmieniliśmy plany i trasę z większa ilością podjazdów zostawiliśmy na kiedy indziej.Postanowiliśmy zbadać jedną leśną dróżkę, którą jeszcze nie jechaliśmy. Dróżka okazała się.... piaszczysta.... Cóż, bywa... :) Przy okazji kilka fotek z lasu:Iglak© Ritha
W lasie© Ritha
Słońce przebijało się przez korony drzew....© Ritha
Leśna dróżka© Ritha
I znów słoneczko się wpycha :)© Ritha
W końcu dotarliśmy na przyjemna polankę. Tam odpoczynek i stąd już mieliśmy normalną drogę do domu.
Trawy...© Ritha
:)© Ritha
Foresterek też odpoczywa© Ritha
W drodze powrotnej natknęliśmy się na stado koników. Baardzo fotogenicznych :)
Koniki© Ritha
Paulinkowe Suszki :P© Ritha
I znów foresterek© Ritha
Konik© Ritha
I znów konik :)© Ritha
I jeszcze raz konik ;P© Ritha
Na koniec postanowiliśmy spróbować jak nasza suczka collie będzie zachowywać się biegnąc przy rowerze. Jak na pierwszy raz nie było źle, przejechaliśmy z nią po okolicy i zęby wszystkie i nikt nie został ranny. :) częściej postanowiliśmy robić krótkie wypady rowerowe z psiakiam. :)
Buźka, miłego rowerowego tygodnia!
Kategoria 25-50km, z Grzesiem, weekendowy relaks
Komentarze
uluru | 12:44 środa, 21 marca 2012 | linkuj
Bardzo podobają mi się Twoje zdjęcia :) widzę, że się wprawiasz..kurka, jak przyjedziemy, to nic innego nie będziemy robić tylko focić :]
grigor86 | 20:11 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj
Wykasuj 1 zdjęcie, bo za blisko patrzyłem i się pokłułem!
rowerzystka | 18:44 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj
Ta długo na BS i ja nic nie wiem?
:))
Śliczne zdjęcia, jak to napisał już mój przedmówca, cisza, spokój i relaks :)
:))
Śliczne zdjęcia, jak to napisał już mój przedmówca, cisza, spokój i relaks :)
shem | 15:47 poniedziałek, 19 marca 2012 | linkuj
Niezły klimat w tym lesie. Cisza, spokój i relaks :-)
Komentuj